Ja mam nieco odmienne zdanie, ale twojego podważać nie będę. To, że komuś się coś podoba, nie znaczy, ze to samo ma się podobać drugiemu. Sama zawsze gram z oryginalnym dubbingiem i z napisami. Zmiana głosów w polskiej wersji mnie zdenerwowała, bo jednak, jakby rodzialała Sheparda z ME1 od Sheparda z ME2. Ale to jest tylko moje zdanie. ;)
dokładnie tak samo myślę, wolałbym napisy w dwójce, już nie ten klimat, ale po pewnym czasie da radę się przyzwyczaić.
A grałeś FemShep z polskim dubbingiem? A. Kunikowska jest dobrą aktorką (świetnie zagrała Triss wiedźminie!), ale to co zrobiła tej postaci... Jej się nie da słuchać! Jak grałem żeńską Shepard to musiałem na oryginalny dubbing przełożyć żeby do końca gry wytrzymać :\
Ja nie rozumiem jak można grać polskim dubbingiem jest beznadziejny, po angielksu z napisami gra się wiele wiele lepiej i przy okazji języka sie uczy :)
ja 1 i 2 część przeszedłem na dubbingu i jestem zadowolony, w ang wersji nie grałem, a mam zamiar grać w 3 a tam dubbingu niestety nie ma i ciężko będzie mi się przyzwyczaić.
Też uważam, że dubbing niezły jedyne czego nie mogłem znieść to głos samego Sheparda, nie mogłem go znieść, w ogóle nie pasował mi do tej postaci, dlatego grałem z napisami.
Jak dla mnie, to jeden z najgorszych polskich dubbingów w grach. Musiałem sobie głosy zmieniać na angielskie, bo bym nie wytrzymał. EDI brzmi jak jakby miała zatkany nos, a w czasie walki wrogowie drą się bezsensownie (AWARIA SYSTEEEEEEEEEEEEEEEEMU). A Shepard za bardzo mi się kojarzy z Buzzem Astralem. Jednak, w jedynce dubbing był świetny, szkoda, że nie udało się w dwójce ;)
Nie rozumiem jak można kastrować Sheparda z charakterystycznego,niskiego głosu,nie mówiąc już o brzmieniu Garussa czy Liary...TYLKO wersja kinowa.
Shepard zarówno w jedynce jak i dwójce to jakieś nieporozumienie. W jedynce zupełnie bezpłciowy. W dwójce kojarzy mi się z reklamami leków, wręcz czekałem kiedy skończy kwestię słowami "przed użyciem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą".
Pozostałe postacie świetne. Zwłaszcza Miranda, po prostu uwielbiam głos Anny Sztejner.
Zgadzam się z Tobą, tak przyzwyczaiłem się do "polskiego" że jak w trójce grałem tylko na napisach to brakowało mi tego czym był polski w poprzednich częściach, nie rozumiem tego hejtu na dubbing pl , moze to to kwestia tego kto jak zaczął w mass effect w ogóle, .. ja zaczalem z Dorocińskim i cieszyłem sie jak małe dziecko że Shepard gada po "naszemu"..a tak w tróce dupa..
Nie dość, że ostatnia część była najsłabsza, to ten brak dubbingu jeszcze bardziej osłabił grę.
Było to bardzo odczuwalne i tak się po prostu nie robi.
Jak dla mnie dubbing tylko niepotrzebnie podnosi koszta. Zdecydowanie wole slyszec oryginal, a mozg sam rejestruje tresc przy pomocy napisow lub wczesniej.