Co warto bardziej obejrzeć? Czy serial zawiera dodatkowe sceny, w porównaniu do filmu? Zawsze mam tego typu problemy, z filmami które potem są serializowane lub na odwrót.
Przez przypadek widziałem oba. Pech, że niewiele pamiętam różnic - no na pewno w serialu jest więcej i głębiej, i w ogóle bo serial to rozszerzona wersja filmu. Ale na pewno mogę napisać, z całą odpowiedzialnością za swoje słowa, że w obu Fabijański jest równie beznadziejny jako aktor.