I nie jest to komplement. W swoich infantylnych książeczkach promuje swoje miasto i jego mieszkańców jak tylko się da.W rzeczywistości poznaniacy to skrajni materialiści, wrogo nastawieni do ludzi spoza ich "pięknego" miasta Poznania. Oni wszyscy tworzą takie żałosne kółko wzajemnej adoracji. Miasto ludzi o najgorszej mentalności, zaraz po egocentrycznych,odczłowieczonych karierowiczach mieszkających w Warszawie. Skoro według poznaniaków ich miasto takie piękne i najlepsze ze wszystkich,niech w nim siedzą i nie wyjeżdząją poza jego granice, bo tylko psują powietrze nad morzem czy w górach swym czosnkowo-cebulowym oddechem.