Moim zdaniem Winiona powinna dostać nagrodę za role w tym filmie, Angelina J. też dobrze zagrała w sumie jak wszystkie tam postacie, ale widzę, że ludzie bardzo zachwycają się Lisą, a nie zauważają Susanne a film był właśnie o niej i z mojej strony wielki szacunek właśnie dla Winiony R. za tą i za inne role.
Hm, nie powiedziałbym. Miałem spory problem z wystawieniem tu oceny Winonie, która zagrała całkiem przyzwoicie, ale nie nazwałbym tego rewelacją. Przy Jolie wypada blado i z łatwością można zapomnieć, że to jest film o Susanne.
Chciałem napisać dokładnie to samo. Po obejrzeniu filmu od razu wiedziałem, że na filmwebie ocena ról będzie taka, a nie inna. Główna bohaterka ma połowę mniej ocen, niż 'ta druga', (bo ciężko ją nazwać drugoplanową) ale to absurd - obie zagrały świetnie. Ten film pod tym względem to nie wyjątek, inne produkcje ze znanymi/mniej znanymi twarzami mają podobny rozkład ocen.
Właśnie Oscar! Wszystkie nagrody łącznie z nim powędrowały do AJ.W ogóle AJ jako jedyna z wszystkich aktorów otrzymała do nich nominacje.Czyli reszta w ogóle nie została zauważona...Ciekawe dlaczego?
Akurat w Girl, Interrupted rola Winony mocno średnia. Gdyby otrzymała jakąkolwiek prestiżową nagrodę za tą rolę mocno bym się zdziwił. Ogółem Winona Ryder jest przeciętną aktorką.
one obie odegrały swoje role tak, jak powinny: Angelina miała być tam postacią dominującą, wyrazistą i zwracającą uwagę - zresztą osobiście uważam, że taka właśnie była w prywatnym swoim ówczesnym życiu, i nie była to dla niej trudna sztuka, by odegrać niestabilną psychicznie osobę; natomiast Winona miała być zagubiona, lekko onieśmielona - i tak też właśnie ją zagrała, widocznie tak to widział reżyser.
poza tym Angelina we wszystkich swoich wczesnych filmach (Przerwana lekcja muzyki, Gia, Hakerzy) kreuje takie właśnie postacie, bo - osobiście mi się wydaje - taka wtedy właśnie była prywatnie, więc odegranie roli wyraźnych, niepokojących postaci nie stanowiło dla niej problemu
Zdecydowanie, kolejny dowod na to ze oskara dostaje sie za postac a nie za aktorstwo a to niewlasciwy adres
Trudno się nie zgodzić.
Angelina była bardzo dobra, jednak- jak już jedna z Użytkowniczek wspomniała- postać Lisy w pewnym sensie przypominała jej własną osobowość z tamtego okresu, tzn. buntowniczkę. Poza tym Lisa była bardzo wyrazista, barwna, emanowała emocjami, wszystko z siebie "wyrzucała". Te dwie kwestie na pewno dużo Angelinie pomogły.
Z kolei Susanna była zamknięta w sobie, wszystko ukrywała, sama nie wiedziała, co tak naprawdę się z nią dzieje, a najwięcej działo się właśnie w jej wnętrzu. To trzeba było ukazać- co siedzi w głowie Susanny, jaką walkę toczy sama ze sobą, jak bardzo przepełniona jest niepewnościami i obawami. Według mnie Winona zrobiła to na medal- oglądając ten film "czułam" Susannę, rozumiałam ją, utożsamiałam się z nią.
Ponieważ to jeden z moich ulubionych filmów, film ktory długo po obejrzeniu został mi w głowie, więc oceniłam ten film na 10 bo go lubie i uważam, że zasłużył na taką ocene ode mnie i lubię o nim opowiadać i polecać znajomym, zagrała tam również Brittany Murphy która dla mnie była wspaniałą aktorką co jest na plus, a wcześniejszym komentarzem chciałam wyrazić swoją opinię, jaką odczułam po odczytaniu nagród za film.
Kocham ten film i uważam że AJ zasłużyła na Oscara aczkolwiek uważam również że winnona jest nie doceniona! Owszem Angelina Jolie zagrała perfekcyjnie ale... Winnona taka miała właśnie być lekko w tyle i zrobiła to świetnie wyciszona spokojna .... No nie była zbyt przebojowa ale tak właśnie miało być
Poszłam na ten film dla Winony, jak na wiele wcześniejszych. I co? Nie widziałam jej, bo całą uwagę skupiała na sobie genialna Angelina. Wiem, że miała bardziej charakterystyczna rolę, ale Winona, pomimo całego sentymentu, grała znowu to samo - zagubiona dziewczynę jak w Reality Bites czy Skrawkach Zycia. Poza tym strzeliła sobie w kolano zatrudniając Jolie, która skradła jej cały show. Może inne aktorka nie byłaby tak hipnotyzujaca i pozwoliłaby dostrzec Winone.