Francuzi jakoś "Nędzników" mogli skombinować, a my nawet epopeję zmarnujemy. Porażka
Przecież tego filmu nie dało się lepiej zrobić. Jest wspaniały.
A Nędzników uwielbiam w najnowszej musicalowej wersji. Którą ekranizację Ty masz na myśli? Z Depardieu?
Oba filmy oceniłem 10/10. Ale więcej wad widzę w Nędznikach, gdybym już miał ich szukać. Na przykład śpiew niektórych aktorów.
"Przecież tego filmu nie dało się lepiej zrobić."
Nie wiem czy się dało, czy się nie dało, w każdym razie, zdaniem moim skromnym, to lepiej by było gdyby ten film w ogóle nie powstał. Mnie się wydał marną karykaturą tej naszej epopei.
Jak treść jego, jak i książki całkowicie do mnie nie przemawia (z twórczości Mickiewicza którąkolwiek część Dziadów cenię bardziej) tak książkę ze względu na samą formę warto przeczytać.