A co się dziwisz, miejsce Polaków zajmują Europejczycy. Gusta są kształtowane przez stacje, które na pierwszym miejscu stawiają "łoglądalność". Telewizja co ma być państwowa i publiczna, wartościowe pozycje pokazuje o 23:55 albo o 1:00 w nocy.

Dodatkowo pani Ewa D... prezentuje w programie w dużej części osoby, które bez żadnej żenady i wstydu mówią o swoich problemach rodzinnych, osobistych i różnorodnych dewiacjach. Jaki zatem wstyd oznajmić całemu światu jakim się jest dyletantem i abnegatem i "ocenić" utwory klasyków na 1, 2, czy 3. Kiedyś pospólstwo równało do elit (chcąc np. aby dzieci uzyskały odpowiednie wykształcenie), obecnie elity chcą sie przypodobać pospólstwu.

tuskomatoły go nie zrozumiały zaniżają, dla nich 10/10 to tańce w kisielu...

hehe chciałeś powiedzieć PO'wcy ;)

Zgadza się, platfusy nie chcą zrozumieć tego filmu.

ja też nie ogarnąłem jak to zobaczyłem... Jedna z najlepszych polskich produkcji (stawiałbym to na równi z Potopem) a tu taka nota... widać, że głosowali ci, którzy są za głupi na ogladanie takich filmów...