CAGE powinien patrzeć z kim gra, no i dobrze dobierać swoje oferty. Bo coś mi się wydaję, że ten film może być zaskoczeniem. Na pewno będzie lepszy od wcześniejszych szmir w jakich grał. Harris i Pascal dobrze wróżą temu filmowi, dodatkowo jak się Cage popisze aktorsko to może wyjść z tego naprawdę dobry film, oby tak...
więcejrzecz dla konesera i kinofila , a jednocześnie podczas seansu bawił także przypadkowych widzów
aktorsko - doskonałe
liczę na powrót cage'a niczym travolty po pulp fiction
a propo tego ostatniego , tak duzo bylo nawiązań do 'bez twarzy' że marzyło mi sie aby i john sie pojawił choćby jak demi moore - na chwile...
Udałem się na seans bez żadnych większych nadziei, ale wyszedłem bardzo zadowolony.
Film ten budzi skojarzenia z serią "Johnny English" - są głupkowate sceny akcji, , mnóstwo humoru doprawionego kliszami kina szpiegowskiego i dość schematyczna, ale jednocześnie wciągająca fabuła.
Postacie filmowe są rewelacyjnie...
Nie urzekła mnie ta historia. Na plus zdecydowanie jest nawiązanie do innych filmów z Cage'em. Cała historia jest przedstawiona w taki trochę ironiczny, satyryczny sposób. Dużo tutaj aluzji i parodii. Gra aktorska głównych bohaterów stoi na naprawdę na dobrym poziomie. Jednak pomimo tego obraz mnie nie śmieszył....
Cage jest jak inflacja. Myśli, że jak coś dodrukuje to znów będzie wielki. Po takich wpadkach jak ostatnio nic nie jest w stanie zmienić jego wizerunku, choćby H na H stawał.