Przecież ten film to kpina, uwłacza Polsce. Twórców powinno się wtrącić do więzienia na długie lata za nakręcenie tego knota. W drugiej turze powinno się razem z nimi wysłać niektórych nauczycieli, którzy zorganizowali wyjście na ten film i nie dawali opuścić sali zdegustowanym uczniom. I za samo ich gadanie jaki to jest "mądry i realistyczny film, a nie jakieś głupie SF, tak było naprawdę!". Serio? Ten poiebany mnich i CGI wilk? Sam film wygląda jakby kręcili go gimnazjaliści, a nie "profesjonaliści"...Seans to była istna tortura, szok i niedowierzanie - jak można coś takiego nakręcić? Po prostu nie wierzę, że ktoś świadomie mógł nakręcić taką pierdołę.
Zgadzam się z twoją opinią i dodam, że zostałem zachęcony do obejrzenia tego filmu i to co zobaczyłem przekraczało granice mojej wyobraźni. Niech Polska nie produkuje filmów wojennych, bo wychodzą potem takie rzeczy jak: ,,1920 Bitwa Warszawska", ,,Tajemnica Westerplatte" i ,,Miasto 44". Nie pamiętam jakie rzeczy jeszcze są, ale większość, by się zgodziła z opinią o naszych wojennych filmach.
Polacy nie umieli i nie umieją kręcić filmów. Wyjątkiem był np. Stanisław Bareja i paru innych. U nas papugują z USA to co kompletnie niepotrzebne. Patos itd w amerykańskich filmach chwyta, ale w PL nie koniecznie. A zauważyłem, że ostatnio w tych naszych filmach próbują zrobić polskie "Braveheart", czy "Patriotę".
Naprawdę ma być coś takiego!? To ja już naprawdę się boję, co z tego wyjdzie. Słyszałeś o ,,Karbali"? Zapowiada się nieźle według mnie.
Nie..to było stwierdzenie, powiedziałem "zauważyłem, że ostatnio w tych z tych naszych filmów próbują zrobić polskie "Braveheart", cz "Patriotę".
Nie, nie słyszałem.
"Polacy nie umieli i nie umieją kręcić filmów. Wyjątkiem był np. Stanisław Bareja i paru innych."
może nie wypowiadaj się w tematach o których nie masz pojęcia. Scorsese i wielu znanych ludzi z Hollywood raczej by się z tobą w tej sprawie nie zgodzili. Polskie kino z czasów PRL bardzo wysoko oceniane w Europie i za oceanem.
Pomijam już taki drobny szczegół, że "Bitwe pod Wiedniem" zrobili Włosi a nie Polacy.
Ale Polacy też maczali w nim palce.
Przecież napisałem wyraźnie, że były wyjątki, jak filmy Barei, Machulskiego itd.
Za najważniejsze rzeczy (reżyseria, scenariusz i zdjęcia) są odpowiedzialni Włosi. Polacy byli tylko współproducentami.
a te "wyjątki" to Polański, Wajda, Kawalerowicz,Kieślowski,Skolimowski, Hoffman czy Has. Nadrób zaległości.
Nie ma to jak wyciągnąć jeden z najsłabszych filmów z ponad 50-letniej pracy reżysera.
Widzę, że kino polskie to nie jest twoja najmocniejsza strona. Z Wajdy zacznij od: Kanał. Popiół i diament, Ziemia obiecana czy Panny z wilka
"Kanał" widziałem i któryś to jeszcze też i nie były to filmy złe, ale bez przesady. A ostatnio facet kompromituje się.
"Zgadzam się z twoją opinią i dodam, że zostałem zachęcony do obejrzenia tego filmu i to co zobaczyłem przekraczało granice mojej wyobraźni. Niech Polska nie produkuje filmów wojennych, bo wychodzą potem takie rzeczy jak: ,,1920 Bitwa Warszawska", ,,Tajemnica Westerplatte" i ,,Miasto 44". Nie pamiętam jakie rzeczy jeszcze są, ale większość, by się zgodziła z opinią o naszych wojennych filmach."
A "Ogniem i mieczem"? W miarę solidny.
Co do "Bitwy pod Wiedniem" to rzeczywiście kicz. Efekty specjalne kojarzą się z filmami z lat 60-tych poprzedniego stulecia. Do tego słabiutka fabuła.
W tym filmie wszystko jest słabe niemiłosiernie, a w latach 60 mieli o wiele lepsze efekty, przynajmniej durnego CGI nie było.
Te co wymieniłeś -"1920 Bitwa Warszawska", ,,Tajemnica Westerplatte" i ,,Miasto 44" to
rzeczywiście przykłady źle zrobionych filmów.
Ale powstało też przecież bardzo dobre kino historyczne-Krzyżacy 1960, Faraon 1965, Potop 1974, Wołyń 2016 czy
też Kanał 1956, Popiół i diament 1958, Pan Wołodyjowski 1969, Sol ziemi czarnej 1969, Ogniem i mieczem 1999, Katyń 2007.
Jeśli chodzi o "Krzyżaków" Forda to polecam to https://www.youtube.com/watch?v=j-PPYGsFZ3U i to jako uzupełnienie https://www.youtube.com/watch?v=BAGBPBj0ytE
"Miasto 44 " to wy zostawcie w spokoju, świetny film z pewnością niedoinwestowany, ale bez "naszego" patosu, bez "wybitnych" aktorów i kreacji jak Zamachowski w Ogniem i... czy Linda w Panu Tadeuszu. Kiczowata rola Królikowskiego a reszta super bo zupełnie łamiaca dotychczasowe konwencje. Kicz to "1920..." i "Katyń" wypalonych reżyserów. W miasto44 czułem atmosferę tego "młodego" zrywu ich usprawiedliwiony entuzjazm i tragiczną ofiarę!!!
Popieram - ewidentna kpina z polskości. Chociażby nasze godło z odwróconą głową. To nie był przypadek. Każdy, nawet największy idiota na zawołanie może sobie sprawdzić jak wygląda godło RP. Wystarczy, że wejdzie w internet. Ale nie... To było celowe. Zamysł był prosty - "Poszydzimy z Polaków".
Obawiam się jednak, że nie ma się o co procesować. Argument jest prosty - fantazja "artysty" (reżysera). Każdy może kręcić co chce i jak chce. Jedyne do czego można się przyczepić to gatunek. Zamiast dramat, historyczny, powinno być komedia, fantasy, bądź "w krzywym zwierciadle".
Tak tak, celowo pokazali takie godło żeby z nas zakpić ! Rozumiem że film jest żałosny, ale ogarnijcie się trochę w swoich wymysłach.
Nie ze.....jcie się już ta Polskością ? Polskość to cos więcej niż Czechość czy Węgrość czy jakaś inna ość ? niby w czym to ma komu uwłaczać ? Film jak film... słaby w h..j ale tylko film, my Polacy mamy więcej powodów do wstydu niż dumy to i filmy słabe, z wyjatkami rzecz jasna
Może nie obrażajmy gimnazjalistów. Młodzież bywa bardzo zdolna, zrobiliby moim zdaniem lepszy film.