Szczerze polecam. Historia godna zainteresowania i poznania. Wreszcie film, który czerpie realizacją z kina zachodniego, biorąc intrygującą historię z własnego podwórka. Obsada potrafi udźwignąć film. Chyra stworzył bardzo ciekawą postać, która do samego końca zostawia pytania. Relacje jego z żoną też ciekawe, jednak Tomasz Schuchardt stara się stworzyć postać detektywka jak z klasycznego kina Noir.
Dla mnie film - 8/10
Polecam!
Właśnie przed chwilą wróciłem z kina we Wrocławiu. Mieliśmy tu pokaz przedpremierowy. Zgadzam się z opinią towarzysza Zajcewa ;) Film jest naprawdę dobry. Nie miałem jakichś wielkich oczekiwań i może też przez to odebrałem go jako miłą niespodziankę. Naprawdę dobre polskie kino kryminalne z intrygującą atmosferą i ciekawą fabułą. Jeśli komuś się podobało "Jestem mordercą" to powinno mu się spodobać też "Ach śpij kochanie". Moim zdaniem jest lepsze. I, co ważne, nie ma tu tego charakterystycznego dla polskich filmów tępego aktorstwa.
No serio serio. Film moim zdaniem bardzo dobry. Chodzę do kina dość często i z ostatnich kilku obejrzanych (Blade runner ilestam, botoks, pierwszy snieg, kingsman) najlepszy. Kto z obsady aż tak Cię zniesmaczył swoją grą, że film oceniasz jako słaby? Dla mnie co role kobiece wypadły gorzej, ale dalej przynajmniej poprawnie.
No do mnie nie trafił. Nie jestem też fanem pierwszej części, więc może nie mój klimat po prostu.
Dlatego bardzo subiektywnie podchodząc do tematu lepiej mi się oglądało pięknego Władka niż Oficera K .
Ale scenariusz, realizacja i aktorstwo w Blade Runner są o kilka klas lepsze. Nie musi trafiać w gust żeby dostrzec przewagę:) W Ach, śpij Kochanie zdecydowanie najlepsza postacią był Piękny Wladzio ale o nim faktycznie mówi się mało. Sam też rzadko się wypowiada. Reszta postaci jest to bólu czytelna. Zresztą, abstrahując od powyższego: film zwyczajnie nie trzyma w napięciu.
No chyba nie było tak źle skoro na Festiwalu Aktorstwa Filmowego Schuchardt dostał nagrodę w kategorii "Pierwszoplanowa rola męska".
Czytaj więcej: http://www.gazetawroclawska.pl/kultura/a/rozdano-zlote-szczeniaki-na-festiwalu-a ktorstwa-filmowego-zdjecia,12597464/
Owszem, dobry film. Trochę zabrakło mi jednak jakiegoś pogłębienia postaci, które są dość jednowymiarowe - albo szuja, albo młody uczciwy, albo piękna wykorzystywana. Najciekawszą, najmniej jednoznaczną postacią jest morderca, ale o nim też niewiele się dowiadujemy, poza wstydliwą tajemnicą. Ale i tak film ogląda się dobrze.
Mnie nie zachwycił ani postacie nie zaciekawiły. Film do obejrzenia na raz bez wracania do niego.
Mnie tez nie zachwycił, mógłby być ciut dłuższy i wiecej wątków/morderstw pięknego władzia
Mnie z kolei tak zachwycił, że po obejrzeniu, włączyłem jeszcze raz. Jak dla mnie film mistrzostwo świata.
Film może nie jakieś wybitne arcydzieło, ale też nie taki znowu tragiczny. Nawet mi się podobało, piękne zdjęcia, super obsada.
Dobry film, obejrzałem go z wielką przyjemnością. W Polsce jest wiele znakomitych tematów na dobry klimatyczny kryminał, wystarczy tylko zatrudnić dobrego reżysera i dobrych aktorów. A nie kręcić słabe komedyjki romantyczne.