Siedem lat temu informowaliśmy, że słynny
"Papillon" doczeka się remake'u. Wtedy doniesienia nie sprawdziły się. Projekt zmarł śmiercią naturalną. Ale w Hollywood nic tak naprawdę nie ginie i obecnie idea remake'u zyskała nowe życie.
Obraz powstanie dla Red Granite. Autorem scenariusza jest
Aaron Guzikowski (
"Labirynt"). Na stanowisku reżysera zasiądzie zaś Duńczyk
Michael Noer (
"R").
"Papillon" to opowieść o Henrim Charriere, drobnym złodziejaszku, który za swoje winy został zesłany do kolonii karnej we Francuskiej Gujanie. Pomimo trudnych warunków i ciężkich kar za próby ucieczki Henri jest uparty i w końcu udaje mu się wydostać z kolonii karnej. Swoje wspomnienia opublikował w 1969 roku. Książka stała się bestsellerem i szybko została zamieniona na film.
W oryginale w głównych rolach zobaczyliśmy
Steve'a McQueena i
Dustina Hoffmana. Ich następcy w nowej wersji nie zostali jeszcze wybrani.