Mamy kolejną ofiarę strajku aktorów. Wejście we wrześniu do kin nowego filmu Jorgosa Lantimosa "Biedne istoty" zostało odwołane. Należące do Disneya Searchlight Pictures postanowiło przesunąć premierę dystrybucyjną na grudzień. Bez gwiazd nie ma premiery. Dlaczego przesunięto premierę "Biednych istot"
Powód przełożenia premiery dystrybucyjnej jest oczywisty.
Trwający właśnie strajk aktorów oznacza, że promocja filmu, która właśnie powinna się rozpoczynać, musiałby się odbywać bez udziału gwiazd. Disney nie wyobraża sobie jednak, by
Emma Stone,
Mark Ruffalo i
Willem Dafoe nie udzielali wywiadów i nie pojawiali się na czerwonym dywanie.
Getty Images © Kurt Krieger - Corbis Sytuację
"Biednych istot" pogorszył również sam szef Disneya Bob Iger. Zaskoczył on bowiem niedawno ostrą wypowiedzą, w której zaatakował strajkujących aktorów i scenarzystów o to, że chcą doprowadzić do upadku branże filmową swoimi nierealistycznymi żądaniami. Wypowiedź ta pojawiła się tuż po tym, jak zarząd przedłużył wielomilionową umowę z Igerem.
Co jednak ciekawe, na razie
Disney nie wycofał filmu "Biedne istoty" z Wenecji. Należy się jednak spodziewać, że na światowej premierze na Lido pojawi się wyłącznie reżyser.
Zwiastun filmu "Biedne istoty"